Tatry w tym roku były blisko ... bardzo blisko .Wraz z kolega Mariuszem weszliśmy na szczyty naszych pięknych gór . Zabrakło fascynujących widoków. Czasem trzeba coś stracić by kiedyś coś zyskać .
Mięśnie bolą - czyli góry zaliczone -fotograficznie ubogo - ładowarka się nie przydała - mogłem jej nie zabierać ;)
Cóż do następnego razu . Było super boję się następnego razu.
Mariusz nie pytam ,ale publikuję twoją osobę - w końcu razem to przeżyliśmy .Pogoda zmienna jest - kiedyś w Tatrach zaświeci słońce i zobaczymy panoramę z Wołowca i nie tylko.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ptak na zdjęciu to młody mornel - podlega zgłoszeniu do Komisji Faunistycznej http://komisjafaunistyczna.pl/kf-pl/kfw_p4_zglaszanie.htm. Piękne zdjęcia, gratulacje:)
OdpowiedzUsuńKolega z Opola fotografuje ptaki i już mi tez zgłosił więc przekazałem mu informacje gdzie i kiedy.
OdpowiedzUsuń